pomożemy :lol: :lol:
niedługo chleb będzie po 8 zł
bo co nie kupisz chleba? kupisz i nieważne ile będzie kosztował.
trzeba coś z tym zrobić bo niedługo puszczą nas z torbami przy takich cenach
Była O2 RS 190 km / 436 Nm
Jest Superb 2FL 201 km / 436 Nm
pomożemy :lol: :lol:
niedługo chleb będzie po 8 zł
bo co nie kupisz chleba? kupisz i nieważne ile będzie kosztował.
trzeba coś z tym zrobić bo niedługo puszczą nas z torbami przy takich cenach
Heh, powiem więcej: jak Pb będzie kosztować 8zł to też kupię, no bo jakoś do roboty będę musiał dojechać - albo już wtedy załozę LPG i poczekam na wzrost akcyzy na gaz...
echhh a ja mam dopiero niecały rok swoją octavkę
a taką miałem radochę tankując i jeżdżąc sobie po 1K km na baku, mając wspomnienia po fabii 1,4 MPI
:?
a jak to wejdzie w życie to znowu zmieniać samochód i pewnie ze stratą, bo kto będzię chciał disla :roll:
Octavia II Kombi 1.9 TDI BXE Ambiente była teraz Octavia III Liftback 1.4 TSI Ambition
albo inczej, w miescie skuter lub rower a w trasy kolej lub samolot :szeroki_usmiech a tak na serio to zobaczymy dopiero jak euro wejdzie :!: i dopiero sie posramy :shock:
Ja kupiłem TDI i jestem mega zadowolony i będę nim jeździł ile mi pasuje. Przy wzroście cen ON po prostu ograniczę jazdę na sprawy tylko najważniejsze, ale samochodu nie sprzedam, bo to bez sensu. Przesiadłem się z LPG i wcale nie żałuję, bo każde paliwo ma swoje wady i zalety. Co do wzrostu akcyzy na LPG, to raczej jest to mało prawdopodobne, bo jak zakładałem instalkę 6 lat temu to też straszyli i jakoś przejeździłem ten okres ze sporymi oszczędnościami na paliwie (gdzieś widziałem skan dyrektywy UE, która właśnie nakazuje promować paliwa ekologiczne a nie jeszcze je dobijać akcyzą - jak znajdę to wrzucę linka). Na diesla raczej też nie wejdzie taka podwyżka, ON to krew gospodarki, jeśli zdrożeje to mamy w każdej dziedzinie pozamiatane - który kraj by sobie na to pozwolił, jak już w tej chwili sytuacja makro UE nie jest do pozazdroszczenia.
Wspomniany chleb za 8 złotych - a jaki to problem, byłaby dla mnie motywacja aby sobie piec w domu - przynajmniej bez ulepszaczy, spulchniaczy i innego syfu.
A ja sie poważnie zastanawiam nad przeprowadzką z Krakowa do mej ukochanej, pod samiuśkie Tatry . Jeden hektar obsadzimy burakami cukrowymi, drugi pszenicą, trzeci rzepakiem( w stodole będzie bul,bul,bul z rurką :diabelski_usmiech). Do tego ładny konik i niech mnie kule biją jeśli będę narzekał..
A ja sie poważnie zastanawiam nad przeprowadzką z Krakowa do mej ukochanej, pod samiuśkie Tatry . Jeden hektar obsadzimy burakami cukrowymi, drugi pszenicą, trzeci rzepakiem( w stodole będzie bul,bul,bul z rurką :diabelski_usmiech). Do tego ładny konik i niech mnie kule biją jeśli będę narzekał..
ja tez mam taki zamiar ale dopiero na emeryturze :diabelski_usmiech
Na diesla raczej też nie wejdzie taka podwyżka,
wchodzi i to na bank, decyzja zapadła chyba ze 3 albo i 4 lata temu, z tego co pamietam, to podwyża jest rozłożona na 2 lata, 2012 i 2013, spadną ceny na nowe samochody z dizlem i dalej się będą dobrze sprzedawały, już tak było bodajże ze 4 lata temu jak się zrównały ceny ON z PB 95, tylko że wtedy kosztowało paliwo 3,80 zł, i wtedy było drogo
Komentarz